czwartek, 2 stycznia 2014

Gwiazdka, urodziny, sylwek-brak czasu na wszystko...

A więc na wstępie pragnę poinformować was, że dnia 7.11.2013 Jessie skończyła rok ! Jest już dorosłą suką, zaczyna się ogarniać, fajnie pracuje.

W domu zaszły zmiany, których rodzice zaczynają przestrzegać, czyli pies nie śpi w łóżku, kot nie wchodzi na stół. Do tej pory tylko ja musiałam tego pilnować teraz zaczyna również siostra i mama powoli się do tego przekonuje.

22.12.2013 razem z chłopakiem, szwagierką i jej narzeczonym oraz Jessie pojechaliśmy do P. Agnieszki po mięcho i lek dla suki. W sobotę pojechałam spać do chłopaka razem z Jess, ta trochę pakowała się w nocy do łóżka, ale spała grzecznie-w sumie to nie wiem gdzie. Hannę, jego sukę jak zawsze miała w czterech literach i choćby nie wiem jak tamta się starała młoda zawsze ją olewa. Na miejscu Jess poznała swojego brata Skipera, z którym się pobawiła. Podobno ma gorzej niż miał on, a ja widząc jak wygląda Skiper chciałam podmienić psy i jechać z samcem do domu :D. No, ale to był oczywiście żart, czekamy cierpliwie na poprawę u Jessie.

Sylwek ! Nie było mnie w domu aczkolwiek podobno suki nie bały się petard :)