wtorek, 25 czerwca 2013

Spacer, spacer i jeszcze raz zdjęcia



W środę poszłam na spacer do parku z Weroniką i Anką oraz ich psami Negrą i Figiem. W sumie było więcej gadania z laskami niż spacerowania, ale psy jak zawsze wróciły zmęczone do domu. Trochę poćwiczyłyśmy, Negra umie już "obejdź", a z Jessie wałkujemy "dostaw" :D.
 Moim największym zdziwieniem tamtego dnia było wejście, a raczej wskoczenie moich psów do wody o.O od kiedy one same wchodzą tego nie wiem, aczkolwiek bardzo się ucieszyłam z tego powodu :D.

 
Wczoraj byłam z Weroniką na spacerku nad wodą psy pływały, biegały, skakały, bawiły się, Schejra kradła nam nasze jedzenie prosto z torby, a Negra zabierała zabawki. A trzeba dodać, że w niedzielę spałam u ciotki z siostrą i psami i dwoma kotami. Obie suki były grzeczne, poza poranną pobudką kiedy zaspałam i w pidżamie wybiegłam z psami na drugą stronę ulicy do małego skweru zieleni.
Znowu było trochę ćwiczeń i suki oczywiście grzeczne :D.





 
Na zdjęciu niżej mój pies chyba chciał się utopić xd




 
Po spacerku poszłyśmy na plac zabaw, a czekając na Wercię robiłam psom zdjęcia. Psy oczywiście wcześniej się załatwiły, a ja weszłam z nimi na chwilę na placyk, przy którym nie było tabliczki o zakazie wpuszczania psów, do tego był pusty, ale jakiś miły pan drąc się z balkonu zaczął mi grozić, że mnie pogoni i, że wezwie straż miejską -.-, już nawet zdjęcia nie można psu zrobić...

 

 


 

 

 
Dzisiaj odwoziłam Weronikę do domu przy okazji wzięłam Shelmę i podjechałam na trochę do parku. Kiedy wsiadłam  do autobusu miły pan powiedział, abym usiadła z nią, a nie będę stała. Spytał czy ona będzie miała szczeniaki, bo podobnego psa chciałby kupić, odpowiedziałam, że nie, bo jest po sterylizacji. Opowiadał on o swojej sznaucerce, która wszystko mu wynosi i sypia w szafie wyrzucając z niej wszystko co znajduje się w środku o.O
 
A co teraz ? Jessie kuleje na tę łapę co miała po wypadku, dzisiaj na 15 mamy umówioną wizytę w szpitalu i zobaczymy co się okaże. Wychodząc dzisiaj z domu w namiocie zostawiłam portfel, po moim wyjściu rodzice wypuścili rudą na dwór, a ta chyba myślała, że portfel zgubiłam i zaniosła go do domu rodzicom :D
 
 

 

11 komentarzy:

  1. Tak, ludzie zawsze są tacy mili dla właścicieli czworonogów :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzionek jak widzę wspaniały. Psiaki się pewno wybawiły za wsze czasy.
    Jejciu, no tak, są i tacy ludzie.. Ja miałam nawet sytuację, gdy pierwszy raz wyszłam z moją króliczką miniaturową na plac zabaw, gdyż mieszkam obok ruchliwej ulicy i tylko tam było ogrodzone, to jakaś pani kazała mi się stąd wynieśc, bo to tylko plac dla dzieci, a nie zwierząt i niech królik biega gdzie indziej, bo zapaskudzi.. Rzeczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to spacerek widać po psich pyskach udany ;)
    Powodzenia i zdróóówka dla Jessie !

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzisz jak pies o Ciebie dba, nawet do domu twoje rzeczy zanosi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne psiaki :) Widzę, że spacerek się udał ;)

    Pozdrawiamy
    Julia & Toffi

    OdpowiedzUsuń
  6. Udany spacerek, w takim gronie:D
    A psiaki jak zadowolone ^^

    http://blog-na-czterech-lapach.blogspot.com/
    http://e-psiak.blogspot.com/ NOWY BLOG!!!
    http://oczamichomika.blogspot.com/

    POZDRAWIAM H&O

    OdpowiedzUsuń
  7. i jeszcze jedno : siedzisz z ruda ? pracujesz z nia lub cp kolwiek ? cps mi sie nie wydaje, a jak cytujesz zdania sprzed ponad miesiaca tonie moja wina, ze jestes opozniona. Tak tylko dla twojej wiadomosci od dawna juz nikogo nie zaatakowala, a nawet wiecej ludzie moga ja glaskac, wiecbnie wypowiadaj sie na tematy o ktorych gowno wiesz

    OdpowiedzUsuń
  8. super zdjęcia
    http://everything-and-nought.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kto ci nagadal bzdur ze one dbaja o ich diete ? Wez ogarnij. Wczesniej tez obie byly karmione dobrymi karmami. Znasz mnie bo poznaje styl pisania, wiec nara nie bede ci sie tlumaczyc a jak masz problem to napisz dp mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziecko boże daj se siana, gdzie ty widzisz tutaj darling czy coś ? Pisałas Arion i Josera jak już -.-. Masz problem to pisz na priv a nie tutaj -.-

    OdpowiedzUsuń